Po pierwsze, przepraszamy za ciut dłuższą niż zazwyczaj przerwę, ale studia dopiero teraz ruszyły pełną parą i nawet na gotowanie zaczyna nam brakować czasu. Mamy jednak nadzieję, że szybko wrócimy do naszego tempa:)
Kolejne danie, które - na nasze nieszczęście - nie zachęca swoim wyglądem. Staramy się jak możemy, ale fotografowanie niektórych potraw po prostu nas przerasta:)
Składniki:
Ciasto:
- 2 szklanki mąki
- 2 jajka
- 2 żółtka
- szczypta soli
- 5 łyżek wody
Farsz:
- 40 dag dowolnej wędliny
- 1 żółtko
Sos:
- cebula
- 2-3 ząbki czosnku
- puszka krojonych pomidorów
- 10dag mozzarelli
- oliwa do smażenia i wysmarowania naczynia
Z podanych składników zagniatamy ciasto, wałkujemy i kroimy na małe kwadraty (bok ok.4cm). Szynkę mielimy i mieszamy z żółtkiem, nakładamy małe porcje farszu na kwadraty z ciasta i zawijamy jak uszka (kwadrat na pół po przekątnej, a potem narożniki przy dłuższym boku zakładamy jeden na drugi i sklejamy). Na oliwie smażymy pokrojoną cebulę i przeciśnięty czosnek, potem dokładamy pomidory i smażymy, aż woda odparuje. Tortellini gotujemy, mieszamy z sosem i wykładamy do wysmarowanego naczynia żaroodpornego i posypujemy startą mozzarellą. Zapiekamy 20min w 180°C
Ale super! Muszę takie zrobić =) !
OdpowiedzUsuńteż dzisiaj jadłam tortellini, tylko że ze sklepu. i zimne. niechże mi ktoś tak ugotuje!
OdpowiedzUsuń