niedziela, 30 października 2011

Carbonara w wersji light

Mogłabym w sumie to spaghetti nazwać a'la carbonara, bo zbyt dużo wspólnego z klasyczną carbonarą to ono nie ma, ale osoby, które trochę znają mnie i moją kuchnię, wiedzą, że staram się pozbawić jedzenia wszystkich niepotrzebnych kalorii:) Jest z szynką zamiast boczku, jogurtem naturalnym zamiast śmietany, a żeby je trochę urozmaicić dodałam parę pieczarek.


    Składniki (na dwie porcje):
  • 150-200g makaronu spaghetti
  • 8 plasterków dowolnej wędliny w plasterkach, najlepiej drobiowej

  • 1 mała cebula
  • ok. 10 jak najmniejszych pieczarek
  • 50g serka topionego
  • 1 jajko
  • duży jogurt naturalny
  • 10dag sera żółtego
  • bazylia, rozmaryn, pieprz
  • szczypiorek do posypania
Plasterki wędliny kroimy w kostkę, mniej więcej c
m na cm. Podsmażamy na małym ogniu na patelni. Po chwili dorzucamy drobno pokrojoną cebulę i pieczarki pokrojone w plasterki.

Wszystko przyprawiamy do smaku, smażymy ok.10 minut i odstawiamy do wystudzenia. Wstawiamy wodę na makaron. Michał ostatnio mi powiedział, że makaronu nie powinno się gotować pod przykryciem i że nie powinno się dolewać oliwy do wody, tak więc dzielę się tą wiedzą z Wami;) Do wystudzonej wędliny z pieczarkami i cebulą wlewamy jogurt, rozdrobniony serek topiony i rozmącone jajko i smażymy, aż jajko się zetnie, a sos będzie gęsty. Na koniec dosypujemy trochę żółtego sera (resztę zostawiamy do posypania).



1 komentarz:

  1. Wygląda nieco jak kupa, prawdziwe carbonara powinno się wymieszać jeszcze na patelni - odcedzamy makaron i wrzucamy go na patelnie i mieszamy z sosem.

    OdpowiedzUsuń