niedziela, 30 października 2011

Carbonara w wersji light

Mogłabym w sumie to spaghetti nazwać a'la carbonara, bo zbyt dużo wspólnego z klasyczną carbonarą to ono nie ma, ale osoby, które trochę znają mnie i moją kuchnię, wiedzą, że staram się pozbawić jedzenia wszystkich niepotrzebnych kalorii:) Jest z szynką zamiast boczku, jogurtem naturalnym zamiast śmietany, a żeby je trochę urozmaicić dodałam parę pieczarek.

niedziela, 23 października 2011

Chaczapuri z adżapsandałem

Nie przestraszcie się nazwy, danie to jest naprawdę proste i bardzo smaczne. Większość osób w Krakowie zna potrawę przynajmniej z nazwy, bo w okolicy rynku jest chyba z pięć restauracji z gruzińską kuchnią. Chaczapuri to placek nadziewany serem, pieczony na suchej patelni, a adżapsandał to sos z pomidorów, papryki i cukinii. Ola nie lubi papryki, więc musiałem zrobić specjalną wersję dla niej :P Podaję jednak normalny przepis :)


czwartek, 20 października 2011

Muffiny malinowe z orzechami

W ostatnim czasie wprowadziliśmy małą poprawkę techniczną - do tej pory nasze posty pojawiały się jako posty jednego autora, choć czasem pisałam je ja, czasem Michał, a Wy, drodzy czytelnicy, nie wiedzieliście, kto do Was mówi;) Od teraz nie będzie z tym problemu, jest dwóch autorów, więc od razu wiadomo, z czyjego autorstwa słowami macie do czynienia (chociaż na pewno będzie się zdarzało, że napiszemy coś razem;p)

Mieliśmy opracowaną odrobinę inną kolejność przepisów, bo deser całkiem niedawno pojawił się na naszym blogu, ale już nie mogłam się doczekać podzielenia się z Wami przepisem na te muffiny. Jakiś tydzień temu wybraliśmy się z Michałem do Lidla po silikonowe foremki na te pyszności. Kupiliśmy dwie formy, do tego jeszcze książkę z przepisami i dość mocno nadszarpnęliśmy nasz studencki budżet, ale jesteśmy zachwyceni zakupem (zresztą nie tylko my, myślę że moi współlokatorzy też nie narzekają;))


środa, 12 października 2011

Lekka sałatka na śniadanie

Nasz blog nosi nazwę "kolacja przy świecach", ale nie będziemy się ograniczać tylko do kolacji. Ta sałatka jest chyba najzdrowszym i najsmaczniejszym sposobem na śniadanie. Przygotowanie wymaga trochę czasu, więc raczej odpada opcja zjedzenia jej w tygodniu, ale w weekendowe przedpołudnia jak najbardziej. Bardzo ważnym składnikiem są kiełki, a jeśli chodzi o ich uprawę z nasion to Michał jest niekwestionowanym mistrzem :) My najbardziej lubimy kiełki rzodkiewki, bo mają lekko pikantny smak. Bardzo dobre są również kiełki brokuła, słonecznika, popularnej rzeżuchy oraz czerwonej kapusty. Nie polecamy natomiast kiełków gorczycy oraz, trochę zbyt dla nas orientalnej, fasoli mung. Bardziej leniwi mogą oczywiście kupić gotowe kiełki w supermarkecie;)

Owocowe kruchości

Podobny deser jedliśmy w Pizzy hut i bardzo nam smakował. Do pieczenia potrzebne są małe, żaroodporne foremki, a dobrze się złożyło, bo kupiłem takie Oli na urodziny;)

niedziela, 9 października 2011

Sałatka z fasolą, brokułami i fetą

Tym razem pokażemy Wam przepis na sałatkę. Sałatki są najczęściej przez nas przygotowywanym i najbardziej lubianym posiłkiem, więc przepisy na różne warzywne (i nie tylko) kompozycje często będą gościć na naszym blogu:)

piątek, 7 października 2011

wtorek, 4 października 2011

Penne z gorgonzolą

No to... startujemy! Mówią, że pierwsze koty za płoty, więc nasz dzisiejszy przepis na nie będzie zbyt skomplikowany (co nie oznacza oczywiście, że czegoś mu brakuje;p) Najważniejszym składnikiem jest oczywiście włoski ser pleśniowy - gorgonzola. Kupić go można w dwóch odmianach, pikantnej i łagodnej.
A więc - do dzieła!